Unmani

Wywiad - Buddha at the Gas Pump

Mówię tu, wskazuję na to, co jest naprawdę: Nie ma tu nikogo w ogóle.
Może wydawać się, jakby tu było pełno ludzi. Może wydawać się jakby tu ktoś był, kto mówi.
Ale naprawdę wiesz już, że nie ma tu nikogo w ogóle.
Nie ma nikogo tam. Nie ma nikogo tu.
Gdy pojawia się myśl i mówi: ja jestem kimś z historyjką, może się pojawić, to jest w porządku, nie ma w tym nic złego, tak naprawdę ci w ogóle nie przeszkadza,ale znaj prawdę.
Nawet jeśli wydaje się, że jest tutaj ktoś, z całą intensywnością emocji, wrażeń, odczuć, opowieści, która wydaje się z tym wiązać, radykalna prawda która wydaje się z tego płynąć jest taka, że nie ma tu nikogo w ogóle.
To przebija się poprzez historyjkę.
Prosto do prawdy.
Prosto do rzeczywistości, takiej jaka dosłownie jest.
To może nie być takie jakie byście chcieli, żeby było w danej chwili, to może nie być wygodne, możesz nie chcieć porzucić historyjki, ponieważ historyjka wydaje się być bezpieczna, znajoma, wygodna, jest tym, co jest znane, jest starym schematem, który jest odgrywany wciąż i wciąż.
Zobaczenie teraz, że nie ma tutaj w ogóle nikogo, jest końcem tego.
Teraz.
Koniec wiary w oddzielne ja, teraz.
Przebudzenie teraz.
To nie jest nic skomplikowanego, czy duchowego, czy szczególnego w żaden sposób.
To tak proste. Dosłownie zatrzymanie się. Teraz.
Zatrzymaj się i to jest koniec.
Więc to jest koniec.
To zatrzymanie się teraz jest końcem czasu, końcem wiary w oddzielenie, a co za tym idzie oddzielenia, końcem wiary w sen.

 



   Życie rozpoznające siebie samo

   



   Całkowita podatność 21 luty 2009 [część 1 z 2]

   



   Całkowita podatność 21 luty 2009 [część 2 z 2]

   



Spotkanie w niewiedzy - początek cz.1

Radykalna prawda jest taka, że nie ma tu nikogo w ogóle.

 



Spotkanie w niewiedzy - początek cz.2

Frustracją i denerwującą rzeczą dla myśli jest to, że to kim naprawdę jesteś jest dosłownie niczym.

 



   Satsang - rozpoczęcie

   



   Spotkanie z Unmani - fragment

   



Jak zapamiętać absolutne nic

Jak zapamiętać absolutne nic? Dobrą stroną tego jest to, że nie może to być zapomniane! :)
----------------------------------------­----------------------------------------­--
Bycie świadomym doświadczenia wciąż jest doświadczeniem. Nawet te praktyki bycia obserwatorem, bądź świadkiem, co wygląda jak oderwanie się od doświadczenia, są kolejną sztuczką umysłu, ponieważ jest to wyobrażony obserwator, a to na co tu jest wskazywane to to, co jest nawet świadome obserwatora. Więc ta całkowita świadomość którą jesteś nigdy nie może być doświadczona.

 



Fragment ze spotkania

To co się dzieje, to gra pozornej oddzielności, dualności, mnie i ciebie; życie dziejące się. Całkowite bogactwo w całym swoim pięknie, w całym swoim bólu i cierpieniu, włączając w to myśli, emocje. To wszystko jest częścią życia dziejącego się, włączając ideę oddzielnej osoby, bo to jest również częścią dziejącego się życia. Ta zabawa dzieje się w całkowitym niczym i jako całkowite nic...częścią tej gry może być poszukiwanie oświecenia. ... Świat, oświecenie, przebudzenie dzieją się teraz.

   



   Spotkanie w niewiedzy