Jestem przebudzony, ale...
... jeżeli mówią "ja" jako ego, "Ja miałem przebudzenie", jest to po prostu kolejną iluzją. Jeśli to prawdziwe przebudzenie, to wiemy, że to nie "ja" się przebudza. Przebudzenie budzi się z "ja". Duch budzi się z identyfikacji z ego. Ego się nie przebudza, "Ja" się nie przebudza. Nie jesteśmy "Ja", nie jesteśmy ego. Jesteśmy tym, co budzi się od ego. Jesteśmy tym, co budzi się od "Ja". Jesteśmy tym, co budzi się od świata. Jesteśmy również całym światem, patrząc z prawdziwej perspektywy. [...] to nie ja, który się przebudziłem. Przebudzenie zbudziło się ode mnie, albo jak lubię to czasem ujmować: To oświecenie jest oświecone, to nie "ja" jest oświecone, to nie osoba jest oświecona - to oświecenie się oświeca.
Jedna Rzeczywistość
Myślące centrum
Wszystko jest wyrazem jednego niekomunikowalnego NIC, a ta wymyślona mała istota, wymyślone małe centrum, które papla, że jest wymyśloną paplą, jest nierzeczywiste. Skoro jest nierzeczywiste, to nie trzeba się go pozbywać. Sądzisz, że musisz się go pobyć tylko gdy myślisz, że jest prawdziwe, a to po prostu imaginacja. I wtedy walka się kończy ...
Wszystko jest wyrazem jednego niekomunikowalnego NIC, a ta wymyślona mała istota, wymyślone małe centrum, które papla, że jest wymyśloną paplą, jest nierzeczywiste. Skoro jest nierzeczywiste, to nie trzeba się go pozbywać. Sądzisz, że musisz się go pobyć tylko gdy myślisz, że jest prawdziwe, a to po prostu imaginacja. I wtedy walka się kończy ...
Utrata tożsamości
Słuchanie
Nie daj się wkręcić
Cisza
Być samemu
Duchowe omijanie
Wyjść poza ego
Przyczyna cierpienia
Odpoczywanie jako świadomość
Czym jest oświecenie
Koncepcja "siebie"
Doświadczenie braku ja
Śmierć w wieku 25 lat: fundamentalna zmiana tożsamości
Pełen wywiad
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz